Ta strona używa cookies. Można zmienić ich ustawienia w przeglądarce. Dowiedz się więcej o naszej Polityce Cookies.

Wyszukaj firmę:

Aktualności:

Jak się odnaleźć w nowym miejscu pracy?

2013-04-12

 

Współczesny rynek pracy stawia przed pracownikami dość znaczne wymagania – oczekuje się od nich nie tylko znakomitego przygotowania merytorycznego – w praktyce i teorii, znajomości języków (lub przynajmniej jednego, za to w stopniu pozwalającym na zupełnie swobodną komunikację), ale także szeregu tzw. umiejętności miękkich obejmujących umiejętność pracy w grupie, nawiązywania i utrzymywania dobrego kontaktu z klientem, odporność na stres itp.

Jako że – inaczej niż kilkadziesiąt i nawet kilkanaście jeszcze lat temu – wyjątkowo rzadko zdarza się, by od zawodowego debiutu do końca kariery człowiek pracował na jednym stanowisku, bądź w jednej firmie, dobrze rozwinięte kompetencje interpersonalne przydają się w dużym stopniu w sytuacji zmiany miejsca pracy. Dość często ludzie (szczególnie młodzi) są zmuszeni pracować w oparciu o krótkoterminowe umowy cywilno-prawne czy umowy na zastępstwo. Plusem takiej sytuacji jest niewątpliwie wyrabianie w osobie zatrudnianej sporej elastyczności i mobilności na rynku pracy, jednak wiąże się to również z pewną barierą. Jest nią konieczność adaptowania się co rusz w innym środowisku.

Każda nowa sytuacja wywołuje naturalny niepokój i napięcie, związane z nieznajomością reguł rządzących daną mikrospołecznością, do której się przystępuje. Jest oczywiste, że każdy chciałby w miarę możliwości bezboleśnie przejść przez okres adaptacyjny, ponieważ wiąże się on nieuchronnie z podwyższonym poziomem stresu, a co za tym idzie i ryzyka popełniania pod jego wpływem błędów i pomyłek, mogących rzutować na ocenę pracy.

Aby zminimalizować przykre skutki „syndromu adaptacyjnego” warto kierować się w miarę możliwości zdrowym rozsądkiem – na przykład skupić się na wykonywanych zadaniach, zamiast na analizie stosunków panujących w firmie. Receptą na udany start może być zasada złotego środka, stosowana do wszystkich aspektów sytuacji. Ubieramy się klasycznie, a więc ani „sztywno” ani krzykliwie. Nasze zachowanie, na podstawie którego inni pracownicy, a przede wszystkim nowy przełożony, wyrobią sobie wstępną opinię o nas, powinno być stonowane – nie należy sobą absorbować całego otoczenia, ale też w razie wątpliwości trzeba pytać, upewniać się, czy dobrze rozumiemy zakres własnych zadań, lub też niepisany regulamin dotyczący użytkowania pomieszczeń socjalnych, lub korzystania z telefonu komórkowego. Nie należy też unikać odpowiedzi na pytania dotyczące dotychczasowego doświadczenia, ani wzdragać się przed podjęciem neutralnych tematów, takich jak pogoda. Co nie znaczy, że w pierwszych dniach mamy wdawać się w szerokie dyskusje o prywatnym charakterze. Zasada dobrego współżycia międzyludzkiego przewiduje pewien stopień życzliwości, uprzejmości i empatii, jednak jest oczywiste, zarówno dla nowoprzyjętej osoby, jak i całego personelu, że wszyscy są w danym miejscu po to, żeby jak najlepiej wykonywać swoje obowiązki; atmosfera jest jedynie elementem wspierającym na tej drodze. Uważna obserwacja zwyczajów panujących w firmie poparta zadawaniem pytań i upewnianiem się, co do swoich spostrzeżeń, pomoże przebrnąć przez najtrudniejszy okres. Warto wykazać się także pewną dozą wyrozumiałości wobec siebie samego – każdy kiedyś zaczynał pracę, więc dla każdego jest zrozumiałe pewne zagubienie czy nieumyślne gafy popełniane przez nowoprzyjętą osobę. Najważniejsze by umieć grzecznie przeprosić, odnotować w pamięci istnienie naruszonej zasady, a potem iść odważnie naprzód, bogatszym w nowe doświadczenie.

Dostępne rodzaje płatnosci