Ta strona używa cookies. Można zmienić ich ustawienia w przeglądarce. Dowiedz się więcej o naszej Polityce Cookies.

Wyszukaj firmę:

Aktualności:

Część II Newsletter jako narzędzie komunikacji z klientem cz.II

2014-02-18

 Znajdowanie w skrzynce mailowej niezamówionych materiałów reklamowych (spamu) przypomina otwieranie skrzynki na listy przepełnionej ulotkami broszurami: nikt tego nie lubi. Kiedy natomiast człowiek jest zainteresowany jakimś tematem, decyduje się podać swój adres mailowy – jest na ogół nastawiony wstępnie pozytywnie do treści, które będą napływać. To nastawienie może się zmienić w trzech przypadkach: kiedy newsletter przychodzi zbyt często, kiedy jego treść lub forma nie jest interesująca. Skrajny przypadek ma miejsce wówczas, gdy zdenerwowany odbiorca szuka buttona z komunikatem „wypisz z newslettera” i nie może go znaleźć.

        Obligatoryjność zapisu do newslettera przy dokonywaniu jakichś operacji na stronie firmy (zakupy, wypełnianie ankiet, symulacje…) oraz trudność w rezygnacji z otrzymywania biuletynu to dwa podstawowe błędy popełniane przez wielu przedsiębiorców chcących klienta„uszczęśliwić na siłę”. Trudno liczyć na to, że traktowany w ten sposób stanie się dla firmy źródłem wymiernego czy wizerunkowego zysku.

        Częstotliwość wysyłki biuletynu powinna być dostosowana do potrzeb – do zmian, o których chcemy osoby korzystające z naszej oferty powiadomić. Wysyłka newslettera raz na tydzień to duże ryzyko wystąpienia u odbiorcy irytacji – lepiej zebrać treści, które się chce przekazać i wysyłać je odpowiednio zredagowane raz na miesiąc – wówczas jest większa szansa, że klient nie tylko otworzy, ale i przeczyta maila z newsletterem.

        Dobry newsletter powinien być: czytelny, przejrzysty, atrakcyjny, aktualny, treściwy i wygodny w lekturze. Zasada złotego środka sprawdza się tu w większości branż: ciągły tekst pisany klasyczną czcionką, bez ozdobników i świateł akapitów w tekście okaże się równie nieskutecznym nośnikiem, jak biuletyn krzyczący kolorowymi czcionkami, barwnymi ilustracjami i linkami. Konieczność przewijania kilku ekranów, by zapoznać się z wysłaną treścią zniechęci czytelnika bardzo szybko. Podobnie, gdy mail będzie się składał z listy linków (na przykład do nowo dodanych do oferty sklepu internetowego produktów). Do dobrych praktyk w redagowaniu newslettera zaliczyć trzeba: personalizację (zwroty w rodzaju Szanowny Panie/ Pani Mario/ Panie Wacławie, nadawanie mailowi tytułu adekwatnego do treści biuletynu (może mieć charakter marketingowy, jednak niedopuszczalne jest stosowanie tak zwanych „zmyłek”). Ponadto nieutrudnianie wypisania się z listy mailingowej sprawia, że nadawca jawi się jako uczciwszy, szanujący klienta przedsiębiorca. Dołączanie w obrębie wysyłanej treści wtyczek społecznościowych to też dobry (i zarazem nienachalny) sposób na to, by zachęcić odbiorcę do zapoznania się z publikowanymi tam treściami. Korzystanie z dostępnych w sieci szablonów do mass mailingu sprawi, że biuletyn będzie odbierany jako profesjonalny i rzetelny.

 

Dostępne rodzaje płatnosci